Wymarzyłam sobie przejście Główny Szlaku Beskidzkiego – za jednym podejściem i solo. Główny Szlak Beskidzki to oznakowany kolorem czerwonym biegnący od Ustronia w Beskidzie Śląskim do Wołosatego w Bieszczadach. Marne 517km 😉 – chociaż mapka z map turystycznych mówi o mniejszej ilości KM;-)
Żeby marzenia mogły się realizować, trzeba je zamieniać w plany i się do tego zabrać. Wiec, na początek – rozpisałam sobie wstępnie poszczególne etapy i patrzę na to pod kątem jak je zoptymalizować, czy kondycja mi pozwoli przejść tą trasę, gdzie ogarnąć noclegi, gdzie sklepy będą na trasie by uzupełnić prowiant 😉
Część tras jest mi znana, tak że po ciemku mogę iść (to oczywiście Bieszczady), część już przeszłam w 2022 (Beskid Żywiecki) i w 2021 (Gorce) – wiec wiem czego się mogę spodziewać na trasie, reszta będzie przygodą:-)
Zależy mi na tym, by przejść Główny Szlak Beskidzki za jednym podejściem. Jeśli uda się to zrobić w ciągu max 21 dni – to otrzymam Diamentową Odznakę. Tyle ze ja aż tyle czasu nie mam… praca wzywa a i tak kombinuje jak by tu wziąć z 16-17 dni urlopu, co z weekendami pozwoliło by mi na podejście do poniższej trasy… Trzymaj Kciuki. A jeśli mi się nie uda aż tyle dni urlopu zdobyć, to może pójdę Głównym Szlakiem Sudeckim, jest o 100 km krótszy 😉 No i trzeba zgromadzić fundusze. bo nie jest to tanie przejście. Noclegi w schroniskach kosztują również i to czasami sporo 🙁 … może wiating?;-)
Informacje na temat Głównego Szlaku Beskidzkiego są na stronach:
https://cotg.pttk.pl/odznaki/gsb/regulamin/
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C3%B3wny_Szlak_Beskidzki
Poniżej zamieszczam propozycje trasy z podziałem na odcinki
A jeszcze niżej:
* listę, rzeczy które będę zabierać ze sobą.
* planowanych noclegów
Moja propozycja:
Dzień 1: Beskid Śląski
Ustroń – Schronisko PTTK na Stożku – https://mapa-turystyczna.pl/route/3ynh6
pierwszy dzień, króciutki.. na rozgrzewkę:)
Dzień 2: Beskid Ślaski –
Schronisko PTTK na Stożku – Węgierska Górka https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbjd
Dzień 3: Beskid Żywiecki –
Węgierska Górka – Schronisko PTTK Na Hali Miziowej https://mapa-turystyczna.pl/route/qpzt
Dzień 4: Beskid Żywiecki
Schronisko PTTK Na Hali Miziowej – Schronisko PTTK Markowe Szczawiny- https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbxn
Dzień 5: Beskid Żywiecki –
Schronisko PTTK Na Hali Krupowej – Bystra Podhalańska https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbuh
Dzień 6: czas dotrzeć w Gorce
Bystra – Schronisko PTTK Turbacz https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbu2
Dzień 7: Gorce/Pieniny
Schronisko PTTK Turbacz – Krościenko https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbbx
Dzień 8: Pieniny / Beskid Sądecki
Krościenko- Schronisko Cyrla https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbbj
Dzień 9: Beskid Sądecki
Schronisko Cyrla – Krynica https://mapa-turystyczna.pl/route/3ynh5
Dzień 10: Beskid Sądecki
Krynica – Studencka Baza Namiotowa w Regetowie (nocleg w wiatcie – https://chatki.com.pl/regetow.html)
Dzień 11: Beskid Niski
Studencka Baza Namiotowa w Regetowie – Bacówka PTTK w Bartnem
albo
Studencka Baza Namiotowa w Regetowie nocleg w otulinie parku magurskiego https://mapa-turystyczna.pl/route/3ynho
Dzień 12:Beskid Niski
Bacówka PTTK w Bartnem – Schronisko Pod Chyrową https://mapa-turystyczna.pl/route/3rbbc
Dzień 13:Beskid Niski
Schronisko Pod Chyrową – Rymanów Zdrój https://mapa-turystyczna.pl/route/3sueo
Dzień 14: Beskid Niski
Rymanów Zdrój – – Schronisko PTTK Komańcza https://mapa-turystyczna.pl/route/419j
Dzień 15: Bieszczady
Schronisko PTTK Komańcza – Bacówka PTTK pod Honem https://mapa-turystyczna.pl/route/cqsb
Dzień 16: Bieszczady
Bacówka PTTK pod Honem – Smerek https://mapa-turystyczna.pl/route/h7us
Dzień 17: Bieszczady
Smerek – Ustrzyki Górne – pttk kremenaros https://mapa-turystyczna.pl/route/9m6o
Dzień 18: Bieszczady
Ustrzyki Górne – pttk kremenaros- Wołosate https://mapa-turystyczna.pl/route/p9al
– powrót do domu
Jak się spakuję na Główny Szlak Beskidzki?


Powolutku zaczynam myśleć o tym jak się spakuje. Może moja lista Ci się przyda.. czym byś ją uzupełnił/a? albo co uważasz za zbędne?
- plecak – dauter 35+10 (do plecaka mam doszyte:
- karabińczyki do przyczepienia kluczy od mieszkania
- kieszonkę zasuwaną na dokumenty
– nie chce się martwić ze przypadkiem mi wypadną na szlaku…a w standardzie nie ma takich rzeczy w plecakach albo karabińczyk jest w większej kieszeni) - doczepiłam tez gumki – bo nie lubię mokrej peleryny wciskać do plecaka.. niech sobie schnie na zewnątrz. Gumki też przydają sie by dosuszyć skarpetki czy koszulkę, jeśli przez noc nie wyschnie – a jest ładna pogoda.Nie ma co się wtedy bawić suszarką.
- w plecaku mam bułak 2 litrowy na wodę
- buty – saleva alp trainer
- kurtka trekingowa
- peleryna przeciwdeszczowa (taka pod którym mogę też plecak schować)
- stuptuty
- kijki trekingowe
- mapy laminowane (kupiłam w arttravel.pl). Na mapach mogę usiąść na wilgotnej ziemi.. albo użyć ich jako obrusu piknikowego.
- tu jeszcze zastanawiam sie – bo to spory ciężar;-) może uda mi się zoptymalizować to..
- telefon – ze ściągniętymi aplikacjami:
- ratunek
- mapy.cz
- mapy-turystyczne.pl
- powerbank
- kabelek do ładowania telefonu i powerbanka
- czołówka (u mnie 400 lumenów)
- „kuchnia w plecaku” czyli:
- wyposażenie
- termos 1/4 litra – to musze przemyśleć..
- kubek „Szlak mnie wzywa” – jest uniwersalny, zawsze mogę ugrzać w nim wodę grzałką. Plastikowy by sie nie sprawdził.
- miseczka z łyżką (patrz zdjęcie)
- nóż (składany)
- grzałka malutka (nie wiem czy wszędzie będę miała czajnik do dyspozycji)
- jedzenie:
- herbatki expresowe
- kawa +cukier
- woda
- śniadanie: owsianka
- w domu przygotowuje porcje: płatki owsiane, bakalie, czekolada i tylko na miejscu zalewam wrzątkiem i gotowe. 1 torebka = 1 porcja.
- zwykle wychodzę na szlak wcześnie – zanim w schronisku czy innym miejscy gdzie nocuje można kupić śniadanie. Poza tym tak jest ekonomicznie:)
- do jedzenia na kolacje lub w drodze (6 porcji w totalu):
- ser topiony w tubce
- pasztet wege
- humus
- pomidorki
- chleb – na zakwasie (długo jest świeży)
- owoce (tak w totalu ze 4 sztuki:
- banan,
- jabłko.
- awaryjny obiad (3x)
- zupki instant lub jakieś gotowe danie
- purre (ale nie noszę w oryginalnych opakowaniach bo zajmuje za dużo miejsca)
- coś słodkiego:
- czekolada,
- sezamki,
- bakalie
- obiady: mam nadzieję ze uda mi się znaleźć jakieś miejsce z pomidorową
- rzeczy „kuchenne” zwykle wrzucam do woreczka „z firanki” – zajmuje mało miejsca i pozwala na zapanowaniem tego co jest w plecaku.
- wyposażenie
- przybory toaletowe i nie tylko (patrz: zdjęcie)
Nie zabieram kosmetyczki bo ona waży i zajmuje miejsce – wrzucam rzeczy do woreczka z firanki, którego używam przy zakupie warzyw)- miniaturowy żel po prysznic (w razie czego użyje do przeprania koszulek/bielizny/skarpetek)
- miniaturowy szampon
- uniwersalny krem do ciała (np. zimowy krem tatrzański LaLe lub masełko LaQ – są tłuste i mają twardą konsystencje, wiec starczają na dłużnej)
- krem do twarzy (przekładam do malutkiego opakowania – chyba 5 lub10 ml)
- szczotka do włosów
- suszarka miniaturowa (zdarza mi się dosuszać np. skarpetki – wiec nie tylko chodzi o suszenie włosów)
- gąbka
- miniaturowa pasta to zębów
- szczoteczka do zębów
- uniwersalny anyperspirant
- klapki pod prysznic – i jednocześnie do chodzenia po schronisku lub innym miejscu gdzie będę spać.
- ręcznik z microfibry
- tusz do rzęs – zmyje go biorąc prysznic – żadnych dodatkowych środków.. a może zrobie sobie henne;) i jeden element wyposażenia mniej.
- pomadka
- miniaturkę kremu do rąk (przyda się też do stóp)
- nocleg
- śpiwór – w niekórych miejscach będę spała „budżetowo”;-)
- maluteńki ręczniczek z microfibry „pod głowę”;-) na ew. poduszkę lub plecak – będę spać w różnych warunkach
- leginsy do spania
- koszulka do spania
- odzież
- 1 x krótkie spodenki do biegania (łatwo się je przepiera i szybo schną)
- 1 x leginsy – wędruje w leginsach
- 3 x t-shirt – mi sie sprawdzają koszulki do biegania oraz z wełny merino. Bawełna odpada, bo chłonie wilgoć i nie wysycha szybko. Tshirt można przeprać i rano jest czysty i pachnący. Wiec na 6 dni nie muszę zabierać 6 koszulek.. wiadomo każda koszulka wazy i zajmuje miejsce
- 1x cienka bluza do biegania – jw. łatwo przeprać gdy tego wymaga i przez noc wysycha bez problemu:)
- 1x polar (taki przyczepiony do kurtki trekkingowej)
- 4 x skarpetki – trekingowe, z wełną merino – ale nie nowe, takie które polubiły się moimi stopami.
- 4 x bielizna
- odzież upycham w kolejnym woreczku z „firanki” – dzięki temu mam jako tako ogarnięty plecak;-)
- Inne
- okulary przeciwsłoneczne
- czapka z daszkiem (przydaje się też gdy leje.. wtedy w oczy się nie wlewa deszcz – bezpośrednio)
- apteczka:
- plastry „druga skóra”,
- lek przeciwbólowy/przeciwgorączkowy (u mnie: solpadeine i ibubrom),
- żel przeciwbólowy (u mnie: voltaren lub ibuprom żel)
- papier toaletowy w torebce foliowej – co by w deszczu nie zamókł.
- torebka na śmieci (np. na skórkę od banana, papierki, chusteczkę etc.)
- woreczek na brudne ciuchy – i tu znowu korzystam z woreczka z „firanki”
- chusteczki do nosa
- finanse:
- karta płatnicza
- gotówka (w tym drobne)
- Książeczki
Noclegi na Głównym Szlaku Beskidzkim
D | Miejsce noclegu | orientacyjny koszt | uwagi |
1 | Schronisko PTTK na Stożku | 50-80 PLN | |
2 | Węgierska Górka (tbd) | kwatera | |
3 | Schronisko PTTK Na Hali Miziowej | 65-100 PLN | |
4 | Schronisko PTTK Markowe Szczawiny | 60 PLN | |
5 | Bystra Podhalańska (tbd) | kwatera | |
6 | Schronisko PTTK Turbacz | 70 PLN | |
7 | Krościenko | kwatera | |
8 | Schronisko Cyrla | kwatera https://chatki.com.pl/cyrla.html | |
9 | Schronisko PTTK Jaworzyna Krynicka | 70 PLN | kwatera |
10 | Hańczowa | ||
11 | Bacówka PTTK w Bartnem | ?? | |
12 | Schronisko Pod Chyrową | 50 PLN | |
13 | Rymanów Zdrój | kwatera | |
14 | Schronisko PTTK Komańcza – leśna villa | 50 PLN | |
15 | Bacówka PTTK pod Honem | 70 PLN | |
16 | Smerek | kwatera | |
17 | pttk kremenaros | 45 PLN | |
18 | pttk kremenaros | 45 PLN | |