Wystawa immersyjna – Pan Herbert – Podróżnik w Pałacu Krasińskich do 30 grudnia 2024

24 grudnia 2024 Wioletta w podróży

O Pałacu Krasińskim już kiedyś opowiadałam. Od niedawna jest możliwość zwiedzenia tego pięknego (chociaż pustawego) wnętrza. Do niedawna było ono udostępniane jedynie od wielkiego święta (np. z okazji 3 maja), a teraz możemy zajrzeć do jego wnętrza i to za darmo. Obecnie w Pałacu ma miejsce wystawa poświęcona poezji, a przede wszystkim Zbigniewowi Herbertowi – podróżnikowi.

Od 29 sierpnia 2008 roku przed pałacem stały ponad 3,5 metrowej wysokości i długość ponad 4,5 metra – pegazy. Pomysł na nie był wynikiem wystawy, która miała miejsce w Pałacu Krasińskich – Norwid-Herbert. Rysunki. Inspiracje śródziemnomorskie. I żalem jakiś czas temu odkryłam, że pegazy które kiedyś cieszyły swoja barwnością Plac Krasińskich zostały po 16tu latach przeniesione. A teraz byłyby kontynuacją i nawiązaniem do poprzedniej wystawy. Cóż.. w końcu po coś pegazom skrzydła służą..

Co znajdziesz na wystawie?

Wystawa to niezwykłe połączenie audiowizualnych efektów z dziełami literackimi i refleksjami Herberta. Każdy kąt tej ekspozycji tchnie atmosferą jego podróży i inspiracji.

Można tu podziwiać:

– Fragmenty rękopisów: I to nie tylko Herberta, bo są i Czesława Miłosza (jest też jego Medal – Nagroda Nobla), Agnieszki Osieckiej, Józefa Ignacego Krasińskiego, Adama Mickiewicza można też zobaczyć nuty stawiane przez Krzysztofa Komedy,. Etc, etc…

– Multimedialne interpretacje poetyckich miejsc – Wizualizacje inspirowane miejscami, które odwiedzał Herbert, utwory czytane przez np. Agatę Kuleszę.

Na mnie duże wrażenie zrobiła salka, w której pokazano instalację przedstawiającą bibliotekę, a następnie płonącą bibliotekę. Jest to to niezwykle poruszający widok, symbolizujący zniszczenie dziedzictwa kulturowego w czasie II wojny światowej. W czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku Pałac Krasińskich był miejscem składowania cennych zbiorów literackich i archiwów, które niestety zostały spalone przez hitlerowców. Zniszczeniu uległo około 98% przechowywanych tam materiałów. Ocalało jednak kilka najcenniejszych dzieł, w tym fragmenty rękopisów „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, pisma Ignacego Krasickiego i najstarsze polskie inkunabuły.

W salce tej znajduje się też urna z popiołami rękopisów i starodruków spalonych przez wojska niemieckie w 1944 roku w gmachu Biblioteki Ordynacji Krasińskich. Ta urna „wbija w ziemię”, jest nie tylko symbolem zniszczenia, ale także świadectwem wysiłków podejmowanych w celu ratowania tego, co ocalało z pożogi wojennej.

Zam opowieści Pani Marii – przewodniczki po Warszawie – która opowiadała jak w szkole po wojnie chodzili na ruiny by wygrzebywać spośród gruzów fragmenty, które mogą stać się podstawą do odtworzenia np. Zamku Królewskiego – to gdy parzyłam na tą urnę, trudno mi było sobie wyobrazić tą cała prace by w zawalonym, spalonym budynku odszukiwać jakieś ocalałe książki, rękopisy… mrówcza praca. Niczym wydobywanie ziarenek maku z popiołu.

Twórcy wystawy:

Kuba Matyka, Kamila Staszczyszyn / MELT IMMERSIVE – instalacja immersyjna
Anna Romaniuk – kuratorka
Łukasz „Szatt” Palkiewicz – muzyka
Aleksandra Toborowicz – oprawa graficzna
Intermuseo – gabloty wystawiennicze
Eidotech Polska – instalacja techniczna

Przydatne informacje

Adres: Pałac Krasińskich (Pałac Rzeczypospolitej), Plac Krasińskich 3/5, Warszawa.
(dogodny dojazd komunikacja publiczna – autobusami. W przypadku tramwajów i metra – mały spacerek 🙂 wiec auto zostaw w domu.

Czas trwania: Wystawa dostępna jest do 30 grudnia 2024 roku.

Bilety: Wstęp na wystawę jest bezpłatny