Cerkiew Opieki Matki Bożej w Równi
Zwiedzając cerkiew w Równi, spotkałam starego znajomego… zupełnie niespodziewanie, poczułam się jak by czas zatrzymał się w miejscu. Ostatni raz spotkałam go z 13 lat temu, gdy pokazywano mi pierwszy raz cerkiew. Dzisiaj, nieco inaczej patrzę na wiele rzeczy, więc, miło było wrócić do Równi i zobaczyć cerkiew jeszcze raz.
Przesympatyczny, starszy pan pilnujący cerkwi, pokazał mi wnętrze, opowiedział o krzyżach, pozwolił wejść do babińca i na chór. Zwrócił uwagę na zachełuszki. Fantastycznie, że niektóre rzeczy są stałe i cudownie, że spotyka się takich wspaniałych ludzi.
Krzyże w cerkwi
Oryginalnie w świątyni było kilka rodzaj krzyży, teraz jest jeden mniej. Jeden został przeniesiony do Łańcuta, ale został na zdjęciu…
Fajną sprawą, jest próba odszukania poszczególnych i dopasowywanie, który krzyż co oznacza. Życzę udanej zabawy.
Jeden z krzyży był ukryty w grobie, na którym rosła lipa. Gdy przewróciła się, pokazało się wnętrze grobowca, a w środku był krzyż celtycki.
Na cmentarzu krzyż odlany z żeliwa, prawdopodobnie pamiątka po żołnierzach węgierskich.
Zacheuszki
Jedynym z krzyży jest zacheuszek – czyli, krzyż apostolski. Oryginalnie było ich dwanaście i symbolizowały one 12 apostołów. Czas spowodował, że przestały one być widoczne.
Zacheuszki zamieszczano tam, gdzie podczas poświęcenia kościoła został on namaszczony. Pod zacheuszkami zamieszcza się świece i zapala je w rocznicę poświęcenia świątyni. Po II soborze watykańskim zmieniono prawo i od tej pory kościół w czasie święcenia był namaszczany w 4 miejscach, wiec od tego momentu są zamieszczane cztery zacheuszki. Jednocześnie, nie zabroniono namaszczania w 12 miejscach.
Nazwa zacheuszki – pochodzi od biblijnego imienia Zacheusz. Zacheusz był pogardzanym przez wszystkich celnikiem, i do jego domu przyszedł Bóg.
Krzyż z półksiężycem
Na świątyni można dostrzec krzyż z półksiężycem. Niektórzy mówią, że jest to symbol panowania świata chrześcijan, nad światem muzułmańskim. Nie jest to prawda. Taki wizerunek krzyża jest znany od czasów wczesnochrześcijańskich, a wiec zanim świat chrześcijan wszedł w spór ze światem muzułmańskim. Półksiężyc może symbolizować:
- eucharystyczny kielich z Krwią Chrystusa, wymazującą ludzkie grzechy.
- Bogurodzice, której jest symbolem. Krzyż natomiast jest znakiem słońca i symbolem Chrystusa.
- nadzieję.
Deesis-trymorfon
Do Muzeum w Łańcucie został zabrana część ikonostasu – Deesis – trymorfon. Trymorfon przedstawia tronującego Chrystusa i zwróconych ku niemu w modlitewnym geście Bogarodzice i Świętego Jana Chrzciciela.
Krzyż celtycki
W krzyż celtycki charakteryzuje się tym, że w ramiona krzyża są wpisane w okrąg, i symbolizują celtyckie wianki, tzw. ruta.
Krzyż w kręgu symbolizował słońce.
Architektura
Cerkwie jest wybudowana w stylu bojkowskim, tak jak cerkiew w Smolniku oraz w Czerteziu. Cerkiew charakteryzuje się trójdzielny budynek. Możemy w nim wyodrębnić z podziałem na:
- przedsionek (babiniec),
- nawę
- prezbiterium.
Całość obiektu jest przykryta przez trzy kopuły. W jednej z nich, za prezbiterium, za ołtarzem – został dobudowany sufit, dzięki temu pomieszczenie nieco szybciej się nagrzewa.
Interesujące są malutkie okienka w kopułach. Z zewnątrz ich prawie nie widać.
Historia cerkwi w pigułce
Historia Równi wiąże się z najmożniejszym i najbardziej wpływowym człowiekiem XVII wieku – Piotrem Kmitą, właściciela m.in. Sobienia, Leska, Wiślicza. To właśnie Piotr Kmita założył tutaj osadę.
Cerkiew powstała w XVIII wieku i swoją rolę pełniła do 1951 roku, gdy ukraińscy mieszkańcy zostali wysiedleni. Potem obiekt pełnił rolę pomieszczenia gospodarczego, był magazynem. Mimo takiego wykorzystania, budynek został wpisany na listę zabytków w 1960 roku i jednocześnie ikony, trymorfon został zabrany do Muzeum w Łańcucie. Od 1969 roku, bez zezwoleń, mieszkańcy Równi rozpoczęli prace związane z adaptacją obiektu na cele kościoła katolickiego. W 1972 roku obiekt został oficjalnie przekazany na cele kościelne.
Przydatne informacje
Lokalizacja:
- Cerkiew w Równi k/Ustrzyk Dolnych
- 49°24′23,6″N 22°35′30,1″E
Dojazd:
- samochodem
- rowerem
- niebieskim szlakiem z Ustrzyk Dolnych
Parking:
- przy cerkwi znajduje się spory parking
Tego dnia zobaczyłam również:
- Krywe – zapominaną wioskę w Bieszczadach
- Botaniczny plac zabaw w Zatwarnicy
- Kino Koncept
- Wodospad Szept na potoku Hylatym