RADOŚĆ PODRÓŻOWANIA

Wioletta w podróży
Beskid ŚląskiPodróże

Korona Beskidu Śląskiego

Przejście szlakiem Korony Beskidu Śląskiego była fajną przygodą. Pomimo, że wybrałam się w sierpniu, a wiec w wakacje – okazało się że schroniska są puste i nie ma problemu z noclegiem. Trasa jest piękna. Czasami leniwa, czasami widokowa… Polecam.
Poniżej zamieszczam 6 dniową trasę od schroniska do schroniska, plus krótka trasę na Cienków Wielki. Ten ostatni szczyt, nie rzuca na kolana – ale za to dotarcie do niego było fajną wędrówką. Zapraszam do opisów poszczególnych dni, gdzie znajdziesz mapki, zdjęcia z trasy i moje opisy. Udanej wędrówki po Beskidzie Śląskim.